WARMIA ZWYCIĘŻA W DERBY POWIATU GRAJEWSKIEGO

31.08.2023

W środowe popołudnie grajewska Warmia pokonała 4 :1 w derby powiatu Wissę Szczuczyn po ciekawym i stojącym na dobrym poziomie meczu. Kibice wychodzili ze Stadionu Miejskiego im. Witolda Terleckiego bardzo zadowoleni. Były emocje do końca, pięć bramek i dużo walki na boisku. Oba zespoły pokazały, że mogą odegrać dużą rolę w rozgrywkach IV ligi Podlaskiego ZPN.

Przed spotkaniem wicemarszałek Województwa Podlaskiego Marek Olbryś w towarzystwie radnego wojewódzkiego Piotra Modzelewskiego wręczył gospodarzom czek w wysokości 110 000 zł na działalność klubu.

Od początku widać było, że oba zespoły grały o zwycięstwo w tym prestiżowym spotkaniu. Co rusz pod bramkami dochodziło do sytuacji mogących zakończyć się golem. W 12 minucie Rafał Kalinowski zagrywa do swego brata Dawida i ten pewnie pakuje piłkę do siatki wzbudzając ogromną radość w obozie gospodarzy. W 16 minucie groźny strzał Mateusza Jastrzębskiego pewnie broni mający dobry dzień Filip Święciński. Kilka minut później znów popisał się piękną interwencją po rzucie rożnym. W 26 minucie piłkę głową z linii bramkowej po strzale Marcina Świderskiego wybija Edison. Kilka minut później strzał głową Dawida Śliwowskiego łapie Julian Pawlik. W 38 minucie wynik podwyższa Bartosz Bukowski i Warmia schodzi radosna na przerwę.

Po wznowieniu gry nadal sporo okazji dla obu zespołów do zmiany wyniku. W 48 minucie strzał Jastrzębskiego z trudem wybija obrona na rzut rożny. Minutę później szybka kontra gospodarzy kończy się bramką zdobytą przez Śliwowskiego. Goście nie poddali się i nadal dążyli do zmiany wyniku. W 51 minucie wrzutkę piłki w pole karne skutecznie wykorzystuje Kacper Kiarszys dając nadzieję na zmianę wyniku. Jednak po kilku minutach kolejną ładną akcję gospodarzy skutecznie kończy Śliwowski, co wzbudziło wielki zachwyt na trybunach.  Do końca meczu kibice nie zobaczyli bramki, a sytuacji było bez liku. W 61 minucie nad poprzeczką uderza Edison. W odpowiedzi pięknie strzela Vadim Voronchenko, ale na posterunku był bramkarz. Pod koniec spotkania Mariusz Łapiński strzela wprost w ręce bramkarza.

Po końcowym gwizdku smutek w zespole gości, a wielka radość wśród zawodników i kibiców Warmii. Teraz warto podtrzymać dobrą formę i zdobywać kolejne punkty i bramki, bo na dziś miejscowi mają ich po pięciu kolejkach 31.

W najbliższy weekend Warmia jedzie do Suwał na mecz z silnym i mającym chęć na awans zespołem Wigier.

WJ

WARMIA GRAJEWO – WISSA SZCZUCZYN 4 : 1 (2:0).

Bramki: 1 : 0 – Dawid Kalinowski 12, 2 : 0 -Bartosz Bukowski 38, 3 : 0 – Dawid Śliwowski 49, 3 : 1 – Kacper Kiarszys 51, 4 : 1 – Dawid Śliwowski 54.

WARMIA: Święciński – Edison, Mazurek (75 Polak), Mikucki, Szybajło, Śleszyński (82 Wójcicki), R. Kalinowski (75 Zalewski), Bukowski, D. Kalinowski (75 Stawiecki), Kosikowski, Śliwowski (87 Guzowski).Trener: Kamil Randzio.

WISSA: Pawlik – Cychol (66 Wasilewski), Kacprzyk (70 Kosowski), Modzelewski, Jastrzębski, Łapiński, Korytkowski (82 Zalewski), Kiarszys (59 Voronchenko), Dziuba, Gietek (59 Choinka). Trener: Albert Rydzewski.

Żółte kartki: Śleszyński, Edison, Kosikowski, Śliwowski (Warmia) – Kacprzyk, Modzelewski, Łapiński, Kiarszys, Jastrzębski (Wissa).

Sędziowali: Dawid Deptuła jako główny oraz Wojciech Jakubczyk i Błażej Kujawa (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).