WYMĘCZONE ZWYCIĘSTWO GRAJEWSKIEJ WARMII

25.09.2025

W środowe popołudnie grajewska Warmia po bardzo kiepskiej grze wymęczyła zwycięstwo z Krypnianką Krypno w IV lidze. Po strzelonej już w 1minucie bramce kibice spodziewali się efektownej wygranej. Tymczasem wszystko potoczyło się odwrotnie. Był nawet moment, że goście prowadzili, a gra gospodarzy nie wskazywała na wygraną. Dopiero w końcówce miejscowi zdobyli dwie bramki i doliczyli sobie trzy punkty. Ale ich gra nie napawa optymizmem przed następnymi ligowymi spotkaniami.

Tuż po rozpoczęciu gry lewą stroną  atak gospodarzy. W pole karne piłkę wrzuca Filip Kułak, a ta niespodziewanie trafia w słupek i wpada do siatki obok kompletnie zaskoczonego bramkarza. Po tym Warmia miała kilka znakomitych okazji do podwyższenia wyniku. Jednak do bramki nie trafili m. in. Kułak czy Mikołaj Simieniuk. Do tego po rzucie rożnym Sebastiana Zabłockiego piłka trafia w poprzeczkę. Goście atakowali sporadycznie i rzadko zagrażali bramce gospodarzy. W 31 minucie Kułak trafia w boczną siatkę, a po chwili Szymona Żabiuk przenosi piłkę nad poprzeczką. Tuż przed przerwą Marek Garbowski strzela tuż nad bramką.

Na początku drugiej połowy sędzia podyktował rzut karny za faul na napastniuku gości, który pewnie wykorzystał Piotr Snarski. Wtedy goście zaczęli grać na utrzymanie wyniku, a gospodarze raz po raz marnowali okazje na zdobycie bramki. Do tego większość strzałów mijało słupki czy trafiał w ręce Kacpra Laskowskiego jak po uderzeniach Dawidka Kalinowskiego czy Kułaka. W 68 minucie Mateusz Haponik wykorzystał błędy obrony i po słabym strzale piłka wpadła do bramki. Warmia rzuciła się do odrabiania strat. Tyle, że nadal miejscowi grali słabo. W 78 minucie wrzutka w pole karne i celne uderzenie głową Jana Ostrowskiego i wyrównanie. W 90 minucie zagranie w pole karne kończy Szymon Turczewski i Warmia zdobyła zwycięską bramkę. Tyle, że nie zatarło to fatalnego obrazu zespołu w tym meczu.

Teraz  piłkarze Warmii i sztab szkoleniowy mają nad czym rozmyślać i pracować. Już w niedzielę mecz na wyjeździe z Supraślanką. To dobra okazja na poprawę gry i kolejne punkty.

WJ

WARMIA GRAJEWO – KRYPNIANKA KRYPNO  3 : 2 (1:0).

BRAMKI: 1 : 0 – Filip Kułak 1, 1 : 1 – Piotr Snarski 47 karny, 1 : 2 – Mateusz Haponik 68, 2 : 2 – Jan Ostrowski 78, 3 : 2 – Szymon Turczewski – 90.

WARMIA: Ł. Sobolewski – Zabłocki, Ostrowski, Turczewski, Kułak (78 Gęgotek), Siemieniuk, R. Kalinowski, S. Sobolewski (57 Karpiński), D. Kalinowski (90 Mikucki), Grabarz, Żabiuk (67 Sawicki). Trener: Karol Salik.

KRYPNIANKA: Laskowski – Czerech (80 Godlewski), Babul (60 Haponiuk), M. Osypiuk, Snarski (87 Piesiecki), Kharytonau, K. Osypiuk, Garbowski (70 Wasilewski), Kurcewicz, Liavontsyeu, Citkowski. Trener: Rafał Babul.

Żółte kartki: Siemieniuk, D. Kalinowski (Warmia) – K. Osypiuk (Krypnianka).

Sędziowali: Bartosz Tyszka jako główny oraz Robert Dąbrowski i Adam Dąbrowski (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).